Koncepcja urbanistyczna miasta-ogrodu, która ma ponad 100 lat, nadal inspiruje architektów i projektantów miast. Choć nigdy nie udało się w pełni zrealizować założeń Ebenezera Howarda, to każde osiedle i miasto wzniesione w duchu tej zielonej idei, przybliżało przestrzenie miejskie do natury.

Garden-city charakteryzuje się uniwersalnością, dlatego z powodzeniem została przyjęta nie tylko w państwach europejskich, ale i w dalekich Indiach, Australii czy Stanach Zjednoczonych. Miasta-ogrody nie były też obce polskiej myśli urbanistycznej, szczególnie w okresie międzywojennym.

Miasta-ogrody są perłami światowej urbanistyki.

Świadczy o tym troska władz lokalnych i państwowych oraz samych mieszkańców, by zbudowane przed wieloma laty ośrodki nie uległy drastycznym przeobrażeniom krajobrazowym.

Aktualnie także powstaje wiele projektów, które deweloperzy promują odwołując się do idei garden-city. Czy jednak rzeczywiście pozostają one w zgodzie z pierwotną koncepcją? Czy to tylko marketingowe chwyty?

Zapraszamy do przeczytania tekstu dr Macieja Kędzierskiego pt. „Urbanistyczna koncepcja miasta-ogrodu. Dawniej i dziś”, który omawia założenia koncepcji miasta-ogrodu i rozwiewa wszystkie wątpliwości w tym zakresie.